Satelity do lamusa?
Jak oznajmił dyrektor programu Shuichi Sasa z Krajowego Laboratorium Aerokosmicznego, Platforma ustanowiła światowy rekord wysokości dla sterowców kierowanych z ziemi.
Laboratorium, podlegające japońskiemu Ministerstwu Oświaty i Nauki, przygotowuje kolejną 250-metrową wersję sterowca, który unosząc się na wysokości 20 km, mógłby służyć za przekaźnik telekomunikacyjny oraz wykonywać superdokładne zdjęcia powierzchni Ziemi. W obu tych rolach byłby tańszy od satelitów umieszczanych na orbicie przez rakiety.
Do zastosowania sterowców jako stacji przekaźnikowych przygotowują się także Amerykanie. W zeszłym roku dowództwo północnoamerykańskiej obrony powietrznej i kosmicznej (NORAD) poprosiło rząd USA o pieniądze na budowę prototypu sterowca stratosferycznego. Autorzy projektu NORAD przewidują, że 10 takich sterowców zapewniłoby łączność w obrębie całych kontynentalnych Stanów Zjednoczonych.
em, pap